Zwycięstwo z Wisłokiem Strzyżów!

Zwycięstwo z Wisłokiem Strzyżów!

Wiki Sport Centrum LKS Pisarowce - Wisłok Strzyżów 4-3

Skład: Piotr Hajduk - Kamil Kasperkowicz (72' Paweł Hryszko), Paweł Sobota, Piotr Łuczka, Sylwester Sikorski - Karol Adamiak, Damian Niemczyk (65' Hanson Kumah-doe), Kamil Walaszczyk, Piotr Lorenc, Rafał Domaradzki - Sebastian Sobolak (54' Dawid Posadzki).

Bramki:
⚽⚽Piotr Lorenc (10', 51')
⚽⚽Sebastian Sobolak (16', 46' rzut karny)

Wygrywamy 4-3 z Wisłokiem Strzyżów. Wynik mógł a nawet powinien być inny. Łupem bramkowym podzielili się Sebastian Sobolak i Piotr Lorenc.

Goście już w 1 minucie spotkania objęli prowadzenie po pięknym strzale Jakuba Kroka. Na szczęście nie wpłynęło to negatywnie na nasz zespół i już 10minut później doprowadziliśmy do wyrównania po równie pięknej bramce naszego kapitana Piotra Lorenca.

W 16 minucie spotkania bramkę na 2-1 zdobywa Sebastian Sobolak, który wykorzystał dobre dogranie Sylwestra Sikorskiego. Do przerwy wynik nie uległ zmianie chociaż doskonałą okazję sam na sam miał trener Damian Niemczyk jednak bramkarz gości wyszedł zwycięsko z tego pojedynku.

Po zmianie stron w 46 minucie sędzia dyktuje jedenastkę dla naszego zespołu, którą pewnie wykorzystuje nasz najlepszy strzelec Sebastian Sobolak. W 51' Kamil Walaszczyk sprytnie lobuje bramkarza jednak piłka odbija się od poprzeczki i spada pod nogi Piotra Lorenca, który zdobywa swoją drugą bramkę w meczu.

W drugiej połowie zupełnie zdominowaliśmy zespół gości i powinniśmy zdobyć kolejne bramki. W poprzeczkę trafił Damian Niemczyk, po dwójkowej akcji Domaradzki-Posadzki. W 76 minucie spotkania sędzie dyktuje rzut karny dla gości i w ten sposób robi się wynik 4-2. Na skutek braku koncentracji w 90 minucie goście strzelają swoją trzecią bramkę i za wszelką cenę chcą doprowadzić do remisu jednak brakuje im czasu.

Dobry mecz w naszym wykonaniu, szkoda, że na początku pozwoliliśmy rywalowi szybko zdobyć bramkę oraz wygrywając 4-2 nie daliśmy rady dobić rywala, który później wykorzystał nasze momenty dekoncentracji i mógł doprowadzić do wyrównania. W samej końcówce z kontrą dwa na jeden wyszedł Walaszczyk i Domaradzki i powinna być bramka na 5-3 jednak szczęście dopisało gościom.Ciężkie warunki pogodowe na pewno nie sprzyjały obu zespołom ale na szczęście 3 punkty zostają u nas!

Za tydzień czeka nas ciężki wyjazd na mecz z Piastem Tuczempy, który wygrał dzisiaj z liderem w Sieniawie 3-5 i na pewno będą bojowo nastawieni gdyż wcześniej pokonali Nową Sarzynę 3-0.

Dziękujemy za dzisiejszy mecz!
Do boju LKS!
Brawo!

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości